Dzień dobry. Nazywam się Vega. Przyszłam na świat osiem tygodni temu w Hodowli Owczarków Niemieckich Długowłosych Wolf Hunter. Dzisiaj o godzinie 14 trafiłam do swojego nowego domu. Ci mili państwo twierdzą, że zostałam przyjęta do rodziny Bednarków, cokolwiek by to nie znaczyło. Na razie zaprzyjaźniłam się z wszystkimi domownikami oraz z moim kolegą Crashem. Wszyscy są dla mnie bardzo mili i póki co tylko kot robi się dwa razy większy jak mnie widzi. Mam nadzieję, że i z nim się zaprzyjaźnię.
piątek, 24 kwietnia 2020
sobota, 11 kwietnia 2020
piątek, 3 kwietnia 2020
Negra? A może Vega?
W sumie imię nie zostało ustalone. Miała być Negra, ale w rodowodzie jest Vega. W domu trwają debaty nad imieniem. Nie będę się rozpisywał, bo obraz jest wart więcej niż 1000 słów. Ja już ją kocham. Za trzy tygodnie będzie u nas.
wtorek, 10 marca 2020
Z automapą na kolejne dwa lata
Tak wiem, że są darmowe google maps. Jednak automapa ma wiele funkcji, których nie posiada google maps, a z których korzystam ja. Np. mapy offline. Oczywiście, że można pobrać trasę i mieć ją offline na smartfonie, ale problemy zaczynają się w momencie zmiany trasy, choćby z powodu wypadku lub jakiejkolwiek innej sytuacji losowej, że o zwykłej chęci pojechania którędy indziej nie wspomnę. Oczywiście Automapa nie we wszystkim jest lepsza od wymienionych google maps. Traffic, czyli aktualna sytuacja drogowa, w googlu działa znacznie lepiej. Wynika to z tego, że używa go (trafficu google) dużo osób i dane są aktualne oraz jest ich dużo więcej na terenie całego świata. Traffic automapy za zasięg raczej ograniczony to naszego kraju. Po za granicami, to raczej loteryjka. Nie mniej, przez kolejne dwa lata, pozostaję nieprzerwanie o 2007 roku z automapą. Ale będę oczywiście bacznie obserwował rozwój google maps i kto co nastąpi za dwa lata.
Dla zainteresowanych podam, że licencja europejska automapy na dwa lata to koszt 189 zł.
poniedziałek, 9 marca 2020
piątek, 6 marca 2020
Nowy fotel Macieja
Dzisiaj dotarł do nas nowy fotel gamingowy Maćka. Stary fotel komputerowy wykazywał już spore braki kondycyjne i nadawał się jedynie do wymiany. W sumie to Maciek wybrał go sam. Wydaje się być wykonany dość solidnie, a moje obawy budzi jedynie tapicerka z eco skóry. Obawiam się, że latem może się dość mocno pocić tyłek. No, ale to potwierdzi się "w praniu". Warto dodać, że jak na taki fotel, ma całkiem przystępną cenę. Zastanawiam się, czy nie kupić sobie takiego samego.
Edit (07.03.2020 godz. 15:43): już zamówiłem fotel. Powinien dotrzeć do mnie we wtorek.
czwartek, 5 marca 2020
Zosia piratem drogowym
Pragnę powitać teściową w gronie prawdziwych kierowców. Dzisiaj otrzymała swój pierwszy mandat. Choć jej przekroczenie prędkości nie było jakoś specjalnie duże, to jednak czujne oko ITD dostrzegło to wykroczenie i nałożyło na nią karę w wysokości 200 zł. Na pamiątkę dostała zdjęcie. Ze swojej strony dodam, że na Węgrzech dają kolorowe zdjęcia, ale za to o 100% droższe...
kliknij by powiększyć
środa, 4 marca 2020
Office 365 na kolejny rok
W kwietniu kończy mi się umowa z Microsoftem na używanie pakietu Office 365 Home. Co prawda mam ten pakiet darmowy od mojego pracodawcy Politechniki Łódzkiej, ale jest on przypisany tylko do jednego konta i używać go zgodnie z licencją mogę tylko ja. Dlatego mam konieczność opłacania Office 365 Home, po to, by w sposób legalny mogła z niego korzystać cała rodzina.
I tutaj trochę nie rozumiem polityki Microsoftu. Otóż chcąc przedłużyć ważność swojego pakietu z poziomu strony Microsoftu, musiałbym zapłacić 429 zł za rok. Kupując na allegro lub ceneo jak najbardziej legalną subskrypcję aktualizację płaci się tylko 270 zł. To 160 zł taniej!
Przyznam się, że poprzednim roku nie sprawdziłem cen i kupiłem pakiet w Microsofcie. No cóż, przepłaciłem. Ale w tym roku już byłem czujny i kupiłem Office 365 w dobrej cenie. Warto tu nadmienić, że pakiet jest dla sześciu niezależnych kont (należących do jednego gospodarstwa domowego!), a każde konto może być używane na pięciu urządzeniach w tym samym czasie. Jak więc przeliczycie cenę, to wychodzi ona całkiem przyzwoita, bo 270 zł podzielone na 6 osób to wychodzi 45 zł. na rok. O 1 TB danych w chmurze, czy 60 minutach połączeń telefonicznych na Skype dla każdego konta nawet nie wspomnę. Zasadniczo warto być legalnym, a nie złodziejem.
Miot "V"
Miło nam powitać na tym świecie cały miot "V" owczarków długowłosych pochodzących z Wolf Hunter Hodowli Owczarków Niemieckich Długowłosych w Dobroniu. 28 lutego przyszła na świat między innymi nasza sunia Negra.
Trzy lata zeszło całej rodzinie by zdecydować się na kolejnego członka rodziny. 10 marca mijają trzy lata odkąd nie ma z nami Nerona. Kiedy go wspominam, nadal mam łzy w oczach. W końcu był Bednarkiem. >>>Odszedł Neron<<<
poniedziałek, 2 marca 2020
70mai
W związku z tym, że od lipca mają się zmienić przepisy ruchu drogowego, i piesi mają mieć absolutne pierwszeństwo na przejściach, postanowiłem zakupić kamerkę samochodową. Po dość długich analizach wybór padł na kamerę firmy 70mai dash cam pro z modułem GPS. Jest to zwykła i dość prosta kamera za niewygórowane pieniądze o niesamowitym zapisie obrazu. Od razu zaznaczam, że nie jestem sygnalistom i zarejestrowany obraz nie będzie służył mi w żadnym razie do kablowania na kogokolwiek na policję. Chodzi mi tylko o to, że jak ktoś wbiegnie mi na jezdnię znienacka lub będzie się gapił w telefon zamiast patrzeć co się dziej na drodze i niestety dojdzie do zdarzenia drogowego, to będę mógł to pokazać na nagraniu. W naszym przypadku było też bardzo istotne, by kamerka była łatwo demontowana, bo jeżdżąc przez Austrię musimy ją mieć zdjętą. W Austrii za rejestrację kamerą samochodową obrazu można otrzymać mandat w wysokości 25 000 EURO. Nie, nie pomyliłem się. Linka do źródła informacji znajdziecie >>>TU<<<. Oni cenią sobie prywatność i tam nie wolno nic rejestrować. Jakiej jakości są to filmy? Zobaczcie poniżej. Rejestracja dźwięku została celowo wyłączona, żeby można było swobodnie rozmawiać w samochodzie.
poniedziałek, 3 lutego 2020
Przedłużone drzewo genealogiczne
Dzisiaj opłaciłem serwer drzewa genealogicznego na kolejny rok. Przyznam, że zapomniałem o terminie, który upływa 04.02 o godzinie 23:59 i zapłaciłem za usługę w zasadzie w ostatnim możliwym momencie. Choć firma hostingowa odnotowała już wpłatę, to ma jednak trzy dni na wprowadzenie danych do systemu. Mam nadzieję, że nie spowoduje to zablokowania publikacji drzewa na te trzy dni. Serwer w każdym razie mamy opłacony i jeżeli drzewo zniknie na chwilę, to musicie cierpliwie czekać aż się ponownie pojawi. Cały czas trwa dodawanie plików multimedialnych (zdjęcia, video, audio, itp.). Szczegóły znajdziecie w zakładce "AKTUALNOŚCI".
kliknij by powiększyć
Jeszcze jedna sprawa. Jeżeli ktoś z członków rodziny, prosi mnie o hasło dostępu do grupy czy drzewa i robi to za pośrednictwem sieci, to ja muszę być pewny, że rozmawiam z odpowiednią osobą. Konto na FB bez znajomych, jakichkolwiek zdjęć, a w dodatku od osoby której nie mam wśród swoich znajomych, nie jest dla mnie wiarygodne. Nie mogę podawać hasła komu popadnie, ponieważ są tam dane wrażliwe. Jak uzyskać hasło dostępu mamy bardzo jasno objaśnione na stronie https://bednarki.naszagenealogia.pl, a dostęp do grupy uzyskujemy po odpowiedzeniu na dwa proste pytania które otrzymujemy po złożeniu prośby o dostęp do grupy https://www.facebook.com/groups/drzewo.genealogiczne.
piątek, 17 stycznia 2020
Tagowanie zdjęć
kliknij by powiększyć |
Jak wiecie, mam całkiem pokaźną kolekcję zdjęć. W sumie jest ich coś koło dwustu tysięcy. Od samego początku zdjęcia są zgrywane na serwer i umieszczane w katalogach, których nazwa zaczyna się od daty ich wykonania. Zaraz za datą znajduje się krótki opis gdzie, bądź w jakich okolicznościach dane zdjęcie zostało wykonane. Niestety wyszukiwanie kogoś lub czegoś konkretnego na tych zdjęciach, to była już droga przez mękę. Dlatego od blisko trzech lat taguję dokładnie zdjęcia. Od trzech lat, oczywiście z przerwami. Teraz się zawziąłem i postanowiłem otagować wszystkie zdjęcia jakie zostały nieotagowane. Jak wyjdę na czysto, to będę musiał tylko wprowadzać bieżące tagi.
Tagowanie pomaga bardzo przy wyszukiwaniu. Wpisuję np. Grzegorz i program wyszukuje wszystkie zdjęcia z Grzegorzami. Robi to błyskawicznie. Niestety tagowanie wymaga mnóstwa czasu i jest strasznie nudzące, a przetwarzane zdjęcia zaczyna się znać na pamięć.
piątek, 3 stycznia 2020
Sprzęt komunikacyjny
W tym roku całkowicie wymieniamy sprzęt komunikacyjny. Do tej pory, podczas dorogi wakacyjnej, korzystaliśmy z radiotelefonów PMR firmy Motorola model T60. Spełniały one kryteria, by być radiotelefonami używanymi w Polsce bez zezwolenia. Obecnie przesiedliśmy się na sprzęt firmy Baofeng. Dokładnie na radiotelefony ręczne UV 82. Oprócz tego, że są to radiotelefony dwuzakresowe (pasmo 136 MHz-174 MHz oraz 420 MHz-490 MHz) to dodatkowo mogą nadawać 10x większą mocą niż Motorole, a co za tym idzie, mogą mieć większy zasięg, ale to zależny również od innych czynników. Posiadają one płynną syntezę, więc nie ma problemu z zaprogramowaniem w nich częstotliwości które wynikają z pozwolenia. Zasadniczo spodziewam się dość dużej poprawy jakości rozmów. A jak bardzo takie radia przydatne są w dwóch lub więcej samochodach, przekonał się każdy kto korzystał kiedyś z takiego sposobu komunikowania. Dzisiaj dotarły do mnie pozwolenia na używanie radiotelefonów. Ważne są przez rok na terenie Polski. Niestety za granicą trzeba będzie uprawiać partyzantkę. Ale dokładnie tak samo było z Motorolami.
Dodatkowo do radiotelefonów dokupiłem dwa zewnętrze mikrofony z podwójnym PTT oraz adaptery zasilania do samochodu. W najbliższym czasie domówię futerały taktyczne oraz również taktyczne zestawy mikrofonowe do zbierania głosu prosto z krtani. Ostatnie zestawy przeznaczone będą do zupełnie innej czynności niż łączność samochodowa, ale o tym nie mogę pisać na tej stronie.
czwartek, 2 stycznia 2020
Kwatera zarezerwowana
Tomek jest mistrzem w wyszukiwaniu kwater. Poprzednia kwatera w Breli była super, niestety cały jej urok psuły schody, które trzeba było pokonać by się do niej dostać. No cóż, Chorwacja na wybrzeżu jest również górzysta i taki jej urok. W tym roku Odwiedzimy inny region Chorwacji - Istrię. Będziemy tam stacjonować w mieście Vinišće. To małe miasteczko nie opodal Trogiru, Do wody mamy całe 15 metrów. Zresztą sami zobaczcie kwaterę...
Aktualizacja: Nastąpiła mała zamiana kwater w obrębie wybranego apartamentowca, dlatego pozwoliłem sobie na cichą aktualizację zdjęć.
Aktualizacja: Nastąpiła mała zamiana kwater w obrębie wybranego apartamentowca, dlatego pozwoliłem sobie na cichą aktualizację zdjęć.
Ja już nie mogę doczekać się wyjazdu, a tu pozostało do niego 225 dni...
wtorek, 24 grudnia 2019
środa, 4 grudnia 2019
Płyta Bodzis-a
Jak wiecie, ostatnio byłem na koncercie Nocnego Kochanka. Jako support wystąpił zespół Bodzis. Postanowiłem kupić ich płytę, ale jak się okazało nie jest to takie łatwe zadanie, bo płyta wydaje się nie być tak powszechnie dostępna. Na moje szczęście, szkolny kolega Kuby - Witek, bierze lekcje gry na gitarze u samego wokalisty i założyciela Bodzisa - Bogdana Żurka (prywatnie taty perkusisty Nocnego Kochanka, Artura Żurka). I tak oto stałem się szczęśliwym posiadaczem płyty Bryzol. Oczywiście wielkie podziękowania dla Kuby, jego kolegi Witka oraz całego Bodzis-a za płytę.
środa, 20 listopada 2019
Velesar, Runika, Bodzis i Nocny Kochanek
Ten weekend będzie bardzo muzyczny. W piątek, w klubie TU CLUB, uczestniczę w koncercie Velesar-a i mojej kochanej Runiki.
Posłuchajcie jak cudnie brzmi folk metal:)
Tutaj posłuchacie mocniejszego brzmienia.
wtorek, 19 listopada 2019
Zawieszenie bednarki.eu na FB
Co bardziej spostrzegawczy użytkownicy FB zauważyli, że zniknął na FB nasz fanpage. Krok taki został podjęty ze względu na nikłe zainteresowanie fanpagem, oraz z powodu wprowadzenia RODO. Niestety coraz częściej otrzymywałem prośby od osób fotografowanych, by nie umieszczać ich wizerunku na naszych stronach. Oczywiście wolę taką należny uszanować, bo ja sam nie był bym zachwycony, gdyby ktoś publikował mój wizerunek. Problem w tym, że większość zdjęć wykonywanych przeze mnie jest z wizerunkiem przynajmniej kilku osób. Chcąc się dostosować zacząłem przebierać zdjęcia i okazało się, że nie bardzo mam co publikować. Ruch na grupie spadł prawie do zera, a mnie skończyły się pomysły na reaktywowanie go. Dla tego, cofnąłem publikację fanpage. Nie zlikwidowałem go, a niejako zawiesiłem. Ale powiem szczerze, na chwilę obecną sam nie wierzę, że zostanie on przywrócony (on w sensie fanpage). A my oczywiście będziemy się widzieli tutaj na https://bednarki.eu.
Całej rodzinie przypominam, że funkcjonuje grupa drzewa genealogicznego. Jeśli ktoś jeszcze do niej nie należy, to serdecznie zapraszam: https://www.facebook.com/groups/drzewo.genealogiczne.
Pamiętajcie, że aby otrzymać dostęp do grupy należy odpowiedzieć na dwa pytania, które nie mają na celu sprawdzenia waszej wiedzy, tylko mają mi umożliwić 100% identyfikację, że Wy to faktycznie Wy, a nie ktoś kto się pod was podszywa. W grupie pojawiają się często dane wrażliwe i nie mogą mieć do nich dostępu osoby postronne.
Pamiętajcie, że aby otrzymać dostęp do grupy należy odpowiedzieć na dwa pytania, które nie mają na celu sprawdzenia waszej wiedzy, tylko mają mi umożliwić 100% identyfikację, że Wy to faktycznie Wy, a nie ktoś kto się pod was podszywa. W grupie pojawiają się często dane wrażliwe i nie mogą mieć do nich dostępu osoby postronne.
czwartek, 7 listopada 2019
bednarki.eu
Od kwietnia 2020 roku, będę zmuszony do zmiany pakietu hostingowego jaki posiadam obecnie. Wykupiony pakiet usług, tak naprawdę nie istnieje już od dawna, a to, że dostawca udostępniał mi go dodatkowo przez dwa lata, to tylko jego dobra wola. Jako czytelnicy bednarki.eu nie zauważycie większych zmian. Dla mnie podstawową różnicą będzie cena. Około 400% więcej, co nie jest dobrą informacją. To nie jest mało, ale liczyłem się z tym już w ubiegłym roku. Dodatkowo dostanę ogromną ilość usług, których tak na prawdę nie potrzebuję - przynajmniej na razie nie widzę dla nich zastosowania. Automatycznie zwiększy nam się ilość miejsca na pocztę. Więc po za powiększeniem już istniejących skrzynek pocztowych, będzie istniała możliwość założenia dodatkowych kont pozostałym członkom rodziny. Choć do kwietnia jest jeszcze sporo czasu, to już zaczynam się przygotowywać na te zmiany.
niedziela, 3 listopada 2019
Kalendarz na 2020
Dzisiaj zabrałem się za kalendarz na 2020 rok. Oczywiście będą w nim zdjęcia z tegorocznej Chorwacji. Tym razem zamówię odpowiedni rozmiar. W obecnym kalendarzu na rok 2019 przesadziłem z rozmiarem. 2020 będzie w formacie A3. Stwierdziliśmy, że taki jest optymalny.
środa, 16 października 2019
Nowa prędkość łącza
Przyspieszyliśmy. Powinni to odczuć wszyscy użytkownicy usług bednarki.eu. Serwer działa płynniej. Pracujemy nad światłowodem z łączem symetrycznym. Możliwe, że się w końcu uda, ale póki co nie jest źle.
wtorek, 1 października 2019
Wracają studenci
W dniu wczorajszym miała miejsce inauguracja roku akademickiego. Od dzisiaj na zajęcia wracają studenci. Piszę o tym, bo dotyczy to również mnie. Co prawda, ja nie zaczynam roku akademickiego, ale zaczynam pracę zmianową, co oznacza, że co drugi tydzień muszę być obecny w pracy na tzw. zmianie popołudniowej. Całe szczęście ta zmiana wygląda zupełnie inaczej niż zakładach produkcyjnych lub usługowych. Ja mam dwa dni w tygodniu do godziny 20:00, jeden dzień do 18:00, a dwa dni kończę ok. 15:00. Coraz bardziej doceniam też brak nocnej zmiany i wolne weekendy.
A wszystkim studentom życzę powodzenia na zajęciach.
A wszystkim studentom życzę powodzenia na zajęciach.
środa, 4 września 2019
poniedziałek, 12 sierpnia 2019
Powrót do pracy po urlopie
Dzisiaj zaczynam pracę po urlopie. Idę bez stresu, nie martwię się, że podczas mojej nieobecności coś się zmieniło na niekorzyść. To duża zmiana w stosunku do zakładu, który opuściłem już blisko, dwa lata temu. I wypada fajny tydzień rozruchowy, bo w czwartek jest wolne, a w piątek wziąłem urlop, więc mam tak naprawdę trzy dni pracy i ponownie wolne.
niedziela, 4 sierpnia 2019
Akcja "POWRÓT"
Jutro rano zaczynamy akcję "POWRÓT". Po fatalnej drodze dojazdowej do Chorwacji biegnącej przez Słowację i Węgry, postanowiliśmy wracać przez Czechy i Austrię. Droga dużo szybsza, prawie cały czas autostradami. Jedyny minus, że musimy dokupić winiety na miejscu, bo na zakup elektroniczny nie mamy już czasu.
piątek, 2 sierpnia 2019
Zdjęcie z wakacji...
No niestety. Nie dojść, że w tym roku wybraliśmy gorszą trasę przez Słowację i Węgry to dodatkowo jest na niej kilka miejsc z remontami, co skutecznie wydłuża czas podroży. Jakby tego było mało, wczoraj dostałem mandat z Węgier. Poniżej załączam jedną z droższych fotografii w moim życiu.
poniedziałek, 29 lipca 2019
Dzień ósmy - tu potrafi padać !
Dzisiaj byliśmy lekko zaskoczeni. Większość dnia padało. A wieczorem kiedy poszliśmy do restauracji na kolację, to nawet przeszło jakieś oberwanie chmury. Zdjęć nie ma, bo nie było co fotografować. Zobaczymy co przyniesie poniedziałek, bo jego poranek jest też raczej chłodny jak na tutejsze standardy.
sobota, 27 lipca 2019
Dzień szósty i siódmy - Wyspa Hvar oraz Brač
Nie będę was męczył samymi zdjęciami z plaży. W końcu ile można nas oglądać kąpiących się i opalających... Dzisiaj płyniemy na wsypy Hvar oraz Brač. Mam nadzieję, że z tej wycieczki będzie trochę ciekawych zdjęć :).
Poniższe zdjęcie prezentuje coś czego mogę już nigdy w życiu nie zobaczyć. Płynąc statkiem, nagle pojawiły się delfiny. Zobaczyć je, płynące swobodnie w środowisku naturalnym, to nie lada przeżycie. Odpłynęły równie szybko jak się pojawiły. Miałem dwie szanse by je uwiecznić. Oba razy spudłowałem, ale na jednym ze zdjęć widać nurkującego już ssaka. Zadanie było o tyle trudne, bo one nie płynęły równolegle z nami, i nie bardzo wiedziałem gdzie się pojawią. Delfiny wypatrzył Tomasz.