Do wakcji 2024 pozostało:
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Foto. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Foto. Pokaż wszystkie posty

piątek, 14 kwietnia 2017

Nasze programy graficzne

Trochę się pochwalimy. Pracujemy na legalnych (nie popieramy piractwa i szanujemy własności intelektualne) i profesjonalnych edycjach programów firmy Adobe. Jeden to Lightroom, a drugi to Photoshop. Oba programy w wersji CC (abonamentowej). Zawsze najnowsze. 


środa, 12 kwietnia 2017

Archiwalne zdjęcia rodzinne

Dzisiaj dokopałem się do części zdjęć z archiwum rodzinnego. Przenoszę je skanerem do postaci cyfrowej. Jeśli któreś nadaje się do retuszu to od razu je poprawiam. Docelowo planuję wszystkie zdjęcia i filmy rodzinne przenieść do postaci cyfrowej. Niestety jest to czasochłonne zajęcie. A dla odwiedzających stronę bednarki.eu mam niespodziankę w postaci zdjęć z młodości Grzegorza :).






środa, 9 listopada 2016

OneDrive

Zakończył się proces backup-owania zdjęć w chmurze. Użytkownicy posiadający dostęp do galerii zdjęć widzą obecnie wszystkie pliki które posiadam. Pliki .orf, które są formatem .raw Olympusa, niestety nie otwierają się w onedrive. Widnieją jako białe ikony. Temat zgłosiłem do Microsoftu. Zobaczymy czy zareagują na zgłoszenie. Zapewne .orf jest mnie popularny niż formaty Nikona, Canona czy Sony. Stąd zapewne brak ich obsługi w usłudze onedrive. Jeżeli jednak ktoś miałby ochotę obejrzenia zdjęć w tym formacie, to należy zapisać je na dysku, a następnie otworzyć dowolną przeglądarką zdjęć (polecam przeglądarkę IrfanView) .

niedziela, 6 listopada 2016

Kopia zdjęć na OneDrive

Chmurę OneDrive traktuję jako magazyn na awaryjną kopię bezpieczeństwa. W przypadku, gdy wszystko zawiedzie, wtedy moje zdjęcia zostaną przynajmniej tam. Do tej pory wysyłałem tam tylko same "gołe" zdjęcia. Piszę "gołe" ponieważ zdjęcia wykonane przeze mnie, składają się tak naprawdę z dwóch plików: surowego .raw-a oraz pliku .xmp który zostaje dołączony w procesie obrabiania. Większości z Was ta terminologia zapewne nic nie mówi, więc postaram się ją trochę przybliżyć.

W fotografii cyfrowej rejestracja zdjęć w formacie RAW pozwala na zachowanie najwyższej jakości obrazu oferowanej przez aparat, dając możliwość dokładnej obróbki pliku na komputerze. Najlepiej przedstawią Wam to dwa zdjęcia poniżej. Na pierwszym zdjęciu .raw surowy, taki jaki "wyszedł" z aparatu.
kliknij w zdjęcie by je powiększyć

A teraz dla porównania to samo zdjęcie, tylko po wstępnej obróbce

kliknij w zdjęcie by je powiększyć

Różnica jest ogromna i oczywista.
Natomiast .xmp są to pliki pomocnicze w których zawarta jest informacja o ustawieniach .raw-a. Są to takie informacje jak: wstępne skadrowanie zdjęcia, ustawienia kolorów, kontrastu, jasności, wyostrzeń, tagi czyli generalnie wszystko, co wykonujemy na surowym zdjęciu. Mówiąc w skrócie zdjęcie zrobione aparatem pozostaje niezmienione, a wszelkie zmiany jakie nanosimy zapisują się w pliku .xmp.

I teraz sedno sprawy: od kilku dni na OneDrive oprócz zdjęć lecą właśnie pliki .xmp. 

kliknij w zdjęcie by je powiększyć

Dla osób posiadających dostęp do moich galerii zdjęciowych pojawi się "drobne" uniedogodnienie, ze względu na to, że przed zdjęciami będą widzieli pliki .xmp. (patrz czerwona ramka w zdjęciu powyżej). Kłopotliwe staje się to wtedy kiedy w folderze jest np. 1000 zdjęć, czyli pojawia się przed nimi 1000 plików .xmp. Uważam to jednak za małą cenę, za to, że dane będą zabezpieczone w jeszcze jednym miejscu.

Zdjęcie  poniżej przedstawia jak wygląda proces wysyłania przez serwer danych do OneDrive. Całość odbywa się oczywiście w tle i sam nie musze nic pilnować. Sprzęt robi za mnie całą robotę.

kliknij w zdjęcie by je powiększyć

środa, 2 listopada 2016

Photoshop 2017 już dostepny

Dzisiaj ukazała się nowa wersja Photoshopa. Od ponad roku opłacam abonamentowo (12 euro miesięcznie), plan taryfowy FOTOGRAFIA. Dzięki tej opłacie mam dostęp do najnowszych programów Photoshop oraz Lightroom. Jest to jeszcze jeden bardzo ważny powód dla którego warto być legalnym.


poniedziałek, 17 października 2016

Ściana w odbitkach

Postanowiliśmy całą jedną ścianę w domu przeznaczyć na odbitki. I tak cyklicznie pojawiają się na niej coraz to nowsze zdjęcia. Dzisiaj postanowiłem przygotować kolejna porcję. Część z nich już widzieliście, ale kilka będzie dla Was nowych.






niedziela, 16 października 2016

Fotografia - jak to się zaczęło cz.1

Tata dysponował aparatem ZENIT. Na tamte czasy to był to sprzęt porównywalny do dzisiejszych aparatów wysokiej klasy. Zenit taty posiadał pewną wadę. Mianowicie miał zewnętrzny pomiar ekspozycji. Oznacza to tyle, że światło mierzone przez światłomierz nie było mierzone przez obiektyw. Czujnik światła znajdował się nad obiektywem. Pomiary więc nie zawsze były wiarygodne. W późniejszym czasie tata zaopatrzył się w światłomierz zewnętrzny. Mierzyło się nim światło bezpośrednio przy fotografowanym obiekcie, a wskazania pokazywały jakie nastawy powinien mieć aparat.

Światłomierz
Ciemnia fotograficzna znajdowała się w łazience. Drzwi były doszczelniane grubym kocem w taki sposób, by nie dostało się do środka nawet najdrobniejsze światło.
W pierwszej fazie trzeba było wywołać kliszę. Klisza wyjęta z kasety musiała zostać przełożona do narzędzia KOREKS. Był to pojemnik światłoszczelny z jedną lub kilkoma plastykowymi spiralami do wsunięcia kliszy. Klisze można było wsuwać do koreksu przy bardzo ciemno zielonym oświetleniu (specjalna żarówka), lub w całkowitej ciemni.

Koreks
Po wywołaniu i utrwaleniu klisza musiała wyschnąć. Następnie można się było już brać za wykonywanie odbitek. Ale o tym napiszę w części drugiej.

czwartek, 13 października 2016

Fotografia reporterska

Poszukujemy inspiracji, ciekawych tematów do fotografowania. Wasze propozycje możecie zamieszczać w komentarzach pod wpisem. Poniżej jedno ze zdjęć zrobionych przez naszą ekipę w ostatnim czasie. Mamy nadzieję, że się Wam podoba.


sobota, 4 czerwca 2016

Fotoalbum PRO - projektowanie

Kochani, jeżeli ktoś z Was ma ochotę na fotoalbum (poniżej można zobaczyć co to takiego), a nie potrafi samodzielnie złożyć profesjonalnego projektu, to świadczę taką usługę. Jeśli jest ktoś zainteresowany to proszę się kontaktować przez formularz na stronie, bądź bezpośrednio na maila: kontakt@bednarki.eu.
Poniżej kilka przykładowych stron - rozkładówek. Ten projekt był składany dla fotoalbumu 30x30, więc to co widać poniżej to dwie strony: lewa i prawa. Są oczywiście też inne rozmiary fotoalbumów. Cennik oraz pełną ofertę fotoalbumów znajdziecie na stronie www.najlepszefoto.pl. Cena projektu wykonanego przeze mnie to 100 zł. Porządne złożenie projektu zajmuje 2-3 dni, więc uważam, że cena nie jest wygórowana. Projekt z materiałów dostarczonych (bez korygowania ich jakości !!!) wykonywany jest w legalnym Photoshopie. Zaznaczam, że w legalnym, bo już raz przerabiałem temat oskarżenia mnie, że zarabiam na nielegalnym oprogramowaniu.

Jeśli ktoś jest zainteresowany to proszę o kontakt.











wtorek, 31 maja 2016

Acdsee 19 zakupiony

W dniu dzisiejszym zakupiłem program Acdsee 19. Jest to dość mocno rozbudowana przeglądarka graficzna. Funkcją która zadecydowała o zakupie była tegoż programu to odszukiwanie zdjęć po tagach. Niestety nie ma tak słodko. O ile program ten genialnie wyszukuje tagi, o tyle nadawanie ich to droga przez mękę. Dlatego używam dwóch programów. Taguję programem Adobe Bridge CC, a wyszukuję zakupionym Acdsee. Acdsee ma jeszcze dwie wady. Pierwsza to jego cena, a druga to to, że jest bez polskiej wersji językowej. Niestety z jednym i z drugim trzeba się pogodzić.


Piniżej widzicie jak zachowuje się Acdsee po wpisaniu w wyszukiwarkę słowa Zofia. Odnalazł i wyświetlił wszystkie zdjęcia tak właśnie opisane.


sobota, 2 kwietnia 2016

Nie każdy lubi fotografów

Dzisiaj z rana wykonałem przysłowiową "dzidę" w plener. Postanowiłem skupić się na architekturze. W okolicy mam dwa kościoły oraz dość rozpoznawalną salę weselną. Okazuje się, że osoba powiązana z tą salą (nie wiem kto to był) nie była zachwycona, że fotografuję budynek. Temperament tej osoby dopiero ostudziła próba wezwania przeze mnie policji. Kurde, muszę nosić ze sobą dokumenty, bo coś czuję, że moja pasja prędzej czy później skończy się u dyżurnego na komisariacie :)... Oczywiście nie chcąc robić czarnego PR tej sali weselnej nie będę podawał jej nazwy.












sobota, 19 marca 2016

Lumia 950xl ciąg dalszy testów

Agata i ja wymieniliśmy karty sim, na właściwe do naszych 950 czyli na typ nano. Spotkało nas drobne zaskoczenie, gdyż w pkt. Play pan jednak nas skasował na 5 zł od karty. Nie chodzi tutaj o sumę, bo 10 złotych to nie majątek, ale o fakt, że kilka dni prędzej pani mówiła, że to darmowa usługa. Domyślam się, że bardziej rozgarnięci konsultanci wymieniają karty jako uszkodzone, a wtedy ta wymiana jest darmowa dla abonenta. W każdym razie po piętnastu minutach były już aktywne nowe simy co objawiło się pojawieniem odpowiedniej konfiguracji w nowych telefonach.



Od razu pojawiła się też możliwość wykonywania połączeń. Co ciekawe zassała się też cała historia połączeń ze starej karty. Kontakty mamy zsynchronizowane z kontem OneDrive więc nic z nich nie  straciliśmy i nie trzeba było klepać ich "z palca".


Dzisiaj skupiłem się na testowaniu aparatu oraz na konfiguracji aplikacji do zdjęć. Musze przyznać, że jak na telefon to zdjęcia wychodzą w całkiem przyzwoitej jakości.






Dwa kolejne zdjęcia zrobiłem dla porównania: jedno z lampą, a drugie bez.




Jutro postaram się nagrać jakieś filmiki. Zobaczymy jak się spisuje ten telefon jako kamera.