Druga część trasy jest zdecydowanie krótsza. Po śniadaniu w hotelu ruszymy w dalszą drogę. Jadąc spokojnie i z przerwami, powinniśmy dojechać do celu w ciągu 5 godzin. W tym roku jedziemy w poniedziałek pierwsza cześć trasy, a drugą we wtorek, co powinno zaowocować mniejszym ruchem turystycznym, bo ten jak wiadomo, największy jest w weekend.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Warto się przedstawić i podać choćby pseudonim.