Pokazywanie postów oznaczonych etykietą GeoTagNinja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą GeoTagNinja. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 23 czerwca 2025

📝 Rozpocząłem tłumaczenie GeoTagNinja na język polski 🇵🇱

Zgodnie z tym, o czym wspominałem wczoraj – zabrałem się za tłumaczenie programu GeoTagNinja, narzędzia, które bardzo mi się spodobało i które ma potencjał, by stać się jeszcze bardziej dostępne.

Bazując na deklaracjach autora zamieszczonych na GitHubie, polska wersja językowa powinna zostać automatycznie dołączona przy kolejnej kompilacji programu.

Pierwsza wersja tłumaczenia z pewnością nie będzie idealna – naturalnie pojawią się rzeczy do poprawy. Traktuję ją jednak jako punkt wyjścia, który pozwoli na zebranie uwag i sugestii. Każda kolejna iteracja powinna być coraz lepsza i bardziej dopracowana. Mam nadzieję, że będzie to moja mała cegiełka do rozwoju tego projektu, z którego już dziś wielu użytkowników może czerpać korzyści.

👉 Na stronie, w prawej kolumnie, dodałem również widżet pokazujący aktualny procentowy stopień wykonania tłumaczenia. Dzięki temu każdy może na bieżąco śledzić postęp prac.

niedziela, 22 czerwca 2025

Geotagowanie zdjęć – dlaczego warto?

Wiele razy już wspominałem, że geotagowanie zdjęć to genialna sprawa. Dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą – geotagowanie polega na przypisywaniu do zdjęcia informacji o lokalizacji, w której zostało ono wykonane. Dzięki temu po latach można łatwo sprawdzić, gdzie dokładnie zrobiliśmy dane ujęcie, a przeglądanie zdjęć staje się bardziej uporządkowane i – co tu dużo mówić – przyjemniejsze. To szczególnie przydatne podczas podróży, gdy po powrocie mamy setki zdjęć z różnych miejsc, a pamięć bywa zawodna.


GeoSetter – legendarny, ale już przestarzały

Jednym z najlepszych programów do geotagowania przez lata był GeoSetter. To darmowe narzędzie oferowało ogromne możliwości – od przypisywania danych GPS do zdjęć, przez wizualizację tras na mapach, aż po zaawansowane funkcje edycji metadanych.

Typowy wygląd programu – lista zdjęć, mapa z lokalizacją, dane EXIF
Niestety, jego twórca zaprzestał dalszego rozwoju aplikacji. Program działa coraz gorzej na nowszych systemach operacyjnych, a przywrócenie pełnej funkcjonalności wymaga dziś naprawdę sporo kombinowania.

Jeden z problemów występujący w nieaktualizowanym Geosetterze
Mimo wszystko, wielu użytkowników – w tym ja – nadal z niego korzysta, bo pod względem możliwości GeoSetter wciąż nie ma sobie równych.

GeoTagNinja – nowa nadzieja

Na szczęście pojawiła się nowa inicjatywa. Jeden z pasjonatów stworzył program GeoTagNinja, który ma ambicje przejąć pałeczkę po GeoSetterze. Interfejs jest nowoczesny, aplikacja się rozwija, ale – uczciwie trzeba przyznać – jeszcze sporo brakuje jej do funkcjonalności starego GeoSettera.

Przejrzysty interfejs programu – wczytane zdjęcia, dane GPS.

Niemniej jednak warto obserwować rozwój projektu i wspierać autora, bo widać ogromne zaangażowanie i potencjał.


Synchronizacja urządzeń – klucz do sukcesu

Dzisiejsze popołudnie postanowiłem poświęcić na zsynchronizowanie wszystkich urządzeń – aparatów, smartfonów i loggerów GPS – by sprawdzić, czy zdjęcia tagują się poprawnie. Po ustawieniu wszystkich urządzeń w jednej strefie czasowej i uwzględnieniu czasu letniego, wszystko zaczęło działać jak należy.

Widok w Lightroomie geotagów dodanych do zdjęć
Co więcej, dane GPS bez problemu dało się dograć zarówno przez GeoSettera, jak i GeoTagNinja.

Podsumowanie

Mimo że era GeoSettera powoli dobiega końca, na horyzoncie pojawia się jego godny następca. A geotagowanie? To dalej jedna z tych funkcji, bez których nie wyobrażam sobie pracy z fotografią.