Wczoraj zwróciła się do mnie Zosia, z prośbą, żebym zrobił rozpoznanie w aparatach kompaktowych. Zosia podała mi dość dokładne wymogi, a ja przystąpiłem do szukania. Główne założenia były takie: aparat ma być w miarę mały, najlepiej mieścić się w sumie do 1000 zł, być prosty w obsłudze i robić ładne zdjęcia. Myślę sobie: kurcze, przecież do 1000 to ciężko będzie coś rozsądnego znaleźć... Ale szczęśliwe okazało się, że trafiłem na stronie www.optyczne.pl na test aparatów kompaktowych. Mój wybór padł na Olympusa SH-2. Dodatkowo do 4 lutego 2016 roku jest na te aparaty promocja w Mediamarkt i można go kupić nie co taniej. Niestety ze wszystkich założeń nie udało się spełnić warunku finansowego. Sam aparat kosztował 1199 zł (promocyjna cena). Do tego futerał i karta pamięci 32 giga, co dało kwotę 1400 zł. W sumie to 40% więcej niż planowano, ale i doszły dwa przedmioty. Na razie aparat jest w fazie testów. Będę wstawiał na bieżąco zdjęcia z testów.
Aktualizacja wpisu: Ciasto Leśny mech. Tak powstawało. A przy okazji test aparatu :).
