Strony

wtorek, 24 stycznia 2017

Choroba

Już od 23 grudnia trzyma mnie zapalenie oskrzeli. Tak przynajmniej twierdziła do dzisiaj pani doktor, bo dzisiaj pojawiła się kolejna koncepcja choroby. Nie chcę na razie o niej pisać, bo niestety nie jest to błaha sprawa i do puki nie zostanie ewentualnie potwierdzona lepiej się nie martwić. W każdym razie dzisiaj przypisano mi czwarty już antybiotyk, zostawiłem kolejne 150,- w aptece i leczę się dalej. Podjąłem również samodzielnie kroki w celu ewentualnego zdiagnozowania choroby i wykonałem dzisiaj badania krwi. NA wynik trzeba poczekać 3-5 dni. Przy okazji dowiedziałem się, że wyniki można sprawdzać samodzielnie z domu za pomocą dostępu przez internet. No i fajnie bo nie trzeba jeździć specjalnie po wyniki papierowe.

Dodam, że pobranie nic nie bolało, nie mam sinika, pani laborantka spisała się na "6".
Mogę jedynie polecić punkt pobrań "synevo" z ul. Piłsudskiego 14 - parter dawnego budynku "JUWENTUS". Celowo podaję adres, bo pkt. jest świeżo otwarty i nie każdy o nim wie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Warto się przedstawić i podać choćby pseudonim.