Do wakcji 2024 pozostało:
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą U Komandora. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą U Komandora. Pokaż wszystkie posty

sobota, 25 lipca 2015

Pobierowo 2015 dzień ósmy

Minął półmetek. Dzisiaj ma być nie co chłodniej i nie wiem czy będziemy na plaży. Może odwiedzimy Pustkowo? 





Przy okazji, zauważyłem u Andrzeja bardzo ciekawe urządzenie. Mianowicie wędzarnię elektryczną. Możecie ją zobaczyć poniżej. Na ostatnim zdjęciu prezentuję efekt finalny jej pracy. Niestety nie mogę poprzez stronę zaprezentować smaku, ale musicie mi wierzyć, że  jest przedni...




piątek, 24 lipca 2015

Pobierowo 2015 dzień siódmy

Dzisiaj o 17:00 Zaczynają się pokazy strongmenów, a w godzinach nocnych odbędzie się główna atrakcja - przeciąganie liny. Będzie tam oczywiście nasza ekipa



Przypominam, że jeżeli chcecie zobaczyć zdjęcie w lepszej jakości, wystarczy w nie kliknąć dwa razy.





Obiadek w wykonaniu Andrzeja :)



A oto dzisiejszy połów Andrzeja


A poniżej ciąg dalszy zdjęć z dnia dzisiejszego.










czwartek, 23 lipca 2015

Pobierowo 2015 dzień szósty

Czas leci jak szalony. Mamy już szósty dzień naszego pobytu nad morzem. Wszyscy sąsiedzi nam się zmienili. O dziwo, do tego ośrodka, mało kto przyjeżdża na pełne dwa tygodnie.

Agata znalazła wczoraj kleszcza na szyi Maćka. Na szczęście był on "wgryziony" bardzo płytko, i po dotknięciu go odleciał w zasadzie sam.

Okazało się, że jutro od 17:00 ponownie odbędzie się w Pobierowie impreza z udziałem strongmenów. Oczywiście przeprowadzimy z niej fotorelację.

Jeżeli chodzi o pogodę to do soboty mamy mieć falę afrykańskich upałów.










Na jutrzejszy obiad zamówiliśmy rybki w wykonaniu Andrzeja (właściciela ośrodka "U Komandora" w Pobierowie). Opinie w internecie mówiły jednoznacznie, że to jego specjalność. Poniżej zdjęcia z przygotowywania tych ryb, a jutro nastąpi smażenie.




środa, 22 lipca 2015

Pobierowo 2015 dzień piąty

Wczoraj tak naprawdę dopiero się wyluzowałem i poczułem, że jestem na urlopie. Czyli prawdą jest, że tydzień człowiek dochodzi do siebie po pracy, tak by psychicznie móc wypoczywać.


Dzisiaj wybieramy się na plażę. Ponoć mam być dzisiaj gorąco i bezchmurnie. Zobaczymy.