Do wakcji 2024 pozostało:
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wakacje 2018. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wakacje 2018. Pokaż wszystkie posty

piątek, 27 lipca 2018

sobota, 21 lipca 2018

Pozostało sześć dni do wyjazdu

Do wyjazdu pozostało nam już tylko sześć dni. Do pracy jeszcze tylko idę cztery dni, bo w piątek mam już wolne. Dawno tak nie czekałem na wyjazd wakacyjny. I jak już pisałem wcześniej, nie chodzi o to, że jestem zmęczony, tylko cieszę się z samego wyjazdu no i z towarzystwa. Z rodziną F. dość często jeździliśmy na wakacji i raczej zawsze było pełne zgranie, co przy grupowych wyjazdach wakacyjnych wcale nie jest takie proste.


Dzisiaj otrzymałem potwierdzenia rezerwacji hotelu przy Jeziorach Plitwickich. W sumie otrzymałem je już chyba czwarty raz. Nowością też jest to, że powita nas gospodarz. Może z małym co nieco? A oto nasz dwudniowy hotel przy jeziorach Plitwickich.



poniedziałek, 16 lipca 2018

Końcowe odliczanie

Do wyjazdu pozostało już tylko 11 dni. Żeby skrócić sobie ten czas, zacząłem odliczać dni jakie mi zostały do przepracowania. I tak z 11 zrobiło się 9. A to dla tego, że odjąłem weekend oraz piątek 27 lipca, który to już mam wolny. Tomasz zresztą również. Zamierzam przeznaczyć ten dzień na przygotowania auta do wyjazdu, a po południu minimalnie się przespać, przed nocną drogą. Nie jestem tylko pewny, czy emocje mi na to pozwolą :). Poniżej krótki film prezentujący Brelę.

piątek, 13 lipca 2018

Chłapowo 2018

Od tygodnia teście z naszymi synami przebywają w Chłapowie. Szału pogodowego nie mają. Niby nie jest źle, ale do pięknej i słonecznej pogody daleko. Szczerze mówiąc to mam nadzieję, że w drugim tygodniu słońce będą mieli dużo intensywniejsze. Trochę to irytujące, że cały rok czekasz na wyjazd, wydajesz duże pieniądze, a na końcu okazuje się, że pogoda jest bardzo średnia. Tyle dobrego, że nie pada, no i że mają wyśmienite towarzystwo.


poniedziałek, 2 lipca 2018

Winiety zamówione

Dzisiaj, na stronie PZMot - Travel, zamówiłem winiety na drogę do Chorwacji. Co prawda, można je nabyć taniej w punktach przygranicznych, ale występują tam dość duże kolejki i zasadniczo szkoda marnować czas. Na Czechy zamówiliśmy winiety 30 dniowe, a na Austrię po dwie 10 dniowe. Zamawialiśmy na dwa auta. Słowenię omijamy, bo za ok. 40 km autostrady trzeba by zapłacić bez mała tyle samo, co za Czechy i Austrię razem wzięte. Winiety dotrą za kilka dni i w zasadzie będziemy już mieli wyjazd dopięty na ostatni guzik.


piątek, 22 czerwca 2018

Tegoroczne atrakcje Breli

Co i gdzie nas czeka podczas czternastodniowego pobytu w Breli:

30.07Rybacki wieczór Brela
            stara wieś Šošići
03.08 - Kino na wolnym powietrzu - BABY DRIVER
            Plaża Punta Rata, 21h angielski chorwackie napisy
03.08 - Dzień Gminy Brela
            Dzień Gminy Brela Święto Sv. Stjepana Podwórze kościola Sv. Stjepana  o godzinie 19.00h                Wieczór ryback  21.00h Koncert Marko Škugor & klapa Berulia & klapa Pasika
05.08 - Dzień zwycięstwa i Dziękczynienia
            Porat Soline o godzinie 21:15 h Koncert BIG BAND Makarska
09.08Koncert klapy Berulia
09.08ŠAKAN FESTIVAL 2018

Dodatkowo zamierzamy odwiedzić Split. Zbieram informację, gdzie w Splicie kręcono Grą o tron. Jak czas pozwoli to chciałbym zobaczyć te miejsca. A do Splitu mamy nie tak daleko, co przedstawia mapa poniżej.



Podziękowania dla Pauliny za dostarczenie informacji o atrakcjach 2018 :).

piątek, 8 czerwca 2018

Kuny chorwackie kupione

Dzisiaj Agata kupiła kuny chorwackie. Pierwotnie mieliśmy tylko i wyłącznie płacić kartą lub wypłacać w Chorwacji z bankomatu potrzebne kwoty, ale zgodnie z sugestią Tomka, doszliśmy do wniosku, że lepiej wziąć z sobą trochę gotówki w lokalnej walucie, bo jakby nie działałyby terminale płatnicze np. na Plitwickich Jeziorach, to wyszły by nici z ich zwiedzania. Oczywiście zabieramy ze sobą również euro, ale Chorwaci stosują mało korzystny dla turystów przelicznik.
A poniżej załączam jak wyglądają kuny.


wtorek, 5 czerwca 2018

Euro kupione

Wczoraj, zgodnie z planem, zakupiliśmy Euro. W takiej walucie rozliczamy się za hotel i kwaterę. Resztę planuję płacić kartą lub wypłacić gotówkę - kuny z bankomatu. Jak wyczytałem to korzystne rozwiązanie, o ile bank nie pobiera opłaty za wypłatę z bankomatu. Przy koncie które posiadamy obecnie, ponoć wypłaty na całym świecie są darmowe. Już za 52 dni przetestujemy "konto bez granic" w praktyce. Podziękowania dla Sylwka za zakup waluty po przystępnym kursie.

poniedziałek, 4 czerwca 2018

Sprawdzamy czas przejazdu


Począwszy od dnia dzisiejszego, zaczynam monitorować ile czasy zajmie nam dojazd do Jezior Plitwickich. Ustalenie tego jest bardzo ważne, gdyż hotel w którym będziemy nocować, nie ma stałej recepcji i zameldować się w nim można tylko do godziny 20:00. Jeżeli więc nie dojedziemy do tego czasu to możemy mieć problem z noclegiem. Na chwilę obecną wygląda na to, że czas dojazdu zajmuje nieco ponad dwanaście godzin. Musimy też dodać jakiś czas na postoje, bo czasy kiedy pokonywałem tysiąc osiemset kilometrów na raz to już minęły bezpowrotnie. Oczywiście wychodzimy z założenia, że po drodze nie będzie żadnych przygód typu korek po wypadku. Dodatkowo należy też zwrócić uwagę, że będziemy jechać z piątku na sobotę, a wtedy zmieniają się turnusy. Ruch na drogach będzie więc zapewne większy. Na nasz plus przemawia to, że we wszystkie wymagane winiety  zaopatrzymy się już w Łodzi i nie będziemy tracić czasu na ich kupowanie po drodze. Oczywiście wyjdzie to trochę drożej, ale zdecydowanie takie rozwiązanie jest dla nas wygodniejsze.


W zasadzie mamy już gotową checklistę. W Chorwacji panuje inny klimat niż nad polskim morzem, i musiała zostać ona "minimalnie" zmodernizowana. Poniżej widzicie część wspólną list, a oprócz niej każdy ma swoją, bardziej spersonalizowaną dla siebie.


Taka checklista jest bardzo przydatna, bo przy każdym wyjeździe nie trzeba się zastanawiać co jeszcze zabrać ze sobą. Oczywiście jest modernizowana na bieżąco - jeśli coś nam się jeszcze przypomni.

środa, 30 maja 2018

Pozostało 58 dni do urlopu.

Pozostało 58 dni do wyjazdu urlopowego. Dawno tak nie wyczekiwałem na wakacji. Ale wcale nie czekam na wyjazd  z powodu przemęczenia. Po pierwsze, od bardzo dawna nie jestem zajechany psychicznie. Tak więc od pierwszego dnia, mam nadzieję w pełni wypoczywać, nie martwiąc się za co zbiorę "zjebkę menadżerską" po powrocie, ewentualnie jakie zmiany mi w ekipie wprowadzono, pod moją nieobecność (wiecie jak ciężko jest się zrelaksować jak cały czas czymś się przejmujecie?). Po drugie: będą to moje pierwsze zagraniczne wakacje. A dodatkowo: nowe miejsca, nowe tereny do zwiedzania, zapewniona ładna pogoda (mam nadzieję!) oraz wyśmienite towarzystwo. Nasz pierwszy przystanek to Jeziora Plitwickie :). Z łodzi planujemy wyjechać ok.4:00-5:00. Do pokonania mamy ok. 1100 km. Pierwszy nocleg w pobliżu (ok. 15 km) Plitwickich Jezior, następnie całodniowe zwiedzanie, i po kolejnym noclegu ruszamy do miejsca docelowego - Breli (to już blisko bo ok. 300 km). 


A to nasz hotel 15 km od Jezior Plitwickich.

czwartek, 10 maja 2018

Kolejne zakupy przed wakacjami

Kupujemy kolejne przedmioty które znalazły się na naszej checkliście przed wakacyjnym wyjazdem. Tym razem zakupiliśmy: parasol plażowy, maski do nurkowania, plecak termiczny oraz obuwie chroniące przed zakłuciem o jeżowca. W sumie już niewiele nam zostało do kupienia. Ale i czasu coraz mniej.





niedziela, 1 kwietnia 2018

Wakacje coraz bliżej

Licznik na stronie coraz bardziej przybliża się do zera. W zasadzie mamy już wszystko związane z wyjazdem ogarnięte. Checklista którą używaliśmy do wyjazdów nad polskie morze, musi jednak zostać dość mocno zmieniona. Wynika to oczywiście, z innego klimatu oraz innej specyfiku Chorwacji. Szczęśliwie ma kto nam podpowiedzieć co należy zabrać ze sobą, a co nie. Z zakupów brakuje nam już tylko:
- plażowego parasola przeciwsłonecznego
- obuwia do ochrony przed jeżowcami
- masek do nurkowania
Dwie ostatnie pozycje mamy już upatrzone. Natomiast parasole przeciwsłoneczne, mam nadzieję, że lada moment pojawią się w sklepach, bo obecnie trochę nie jest sezon na nie.

Zdałem sobie sprawę, że nie pokazywałem jeszcze na stronie naszej kwatery. No to poniżej przedstawiam kilka zdjęć.






A tak wygląda miejscowość Brela. Oczywiście zdjęcia nie są mojego autorstwa.






sobota, 6 stycznia 2018

Jeziora Plitwickie na początek

W związku z tym, że teraz mam więcej czasu wolnego, postaram się częściej zamieszczać wpisy na stronie. Jak się okazuje, jest spora grupa osób dość chętnie zaglądających tutaj. I nie piszę tylko o rodzinie.

Zaczynając od spraw najistotniejszych to chciałbym się pochwalić, że od dnia 01.02.2018 roku otrzymam (tak naprawdę już podpisałem) kolejną (drugą) umowę o pracę z Politechniką Łódzką. Tym razem jest to umowa na czas nieokreślony. Ci co mają mnie jako znajomego na FB już o tym wiedzą, a reszta osób właśnie się dowiaduje. Z tego miejsca bardzo chciałem podziękować wszystkim, od których zależał czas na jaki wystawiono umowę. Bardzo ułatwia mi pewne dalsze plany.

Co do wyjazdu wakacyjnego, to jak już zapewne zauważyliście zamieściłem na stronie licznik odliczający czas do urlopu. W pracy już złożyłem stosowny wniosek urlopowy. I to na termin jaki mi odpowiadał. A nie jak będzie stał cały zakład. Nikt nie robił problemów, wniosek został po prostu przyjęty.

Wydłużyliśmy o dwa noclegi pobyt w Chorwacji, ale nie w Breli. Dzień prędzej jedziemy zwiedzać Jeziora Plitwickie. A dwa noclegi dlatego, że chcemy się przd zwiedzaniem wyspać. Poniżej zobaczycie zdjęcia (nie mojego autorstwa). Myślę, że warto. Dodatkowo takie rozwiązanie ma dla mnie bardzo duży plus, bo mianowicie trasę 1370 km rozbijemy na dwie części. Trzeba mierzyć siły na zamiary, a ja nie robię się coraz młodszy i takie długie trasy znoszę coraz gorzej. Tak 1000 km na raz jest jak dla mnie optymalnie. Oczywiście będziemy chcieli zamieszczać jakieś fotorelacje z Chorwacji, ale ponoć są tam problemy z netem. Trzeba być dobrej myśli.




wtorek, 2 stycznia 2018

Wakacje coraz bliżej...

Przygotowania do wakacji idą zgodnie z planem. Zresztą jak większość spraw które zaplanowałem. Zakup nowego auta był przewidziany na początek 2018 roku, ale w sumie udało się prędzej i należy się cieszyć z tego powodu. 

Do wakacyjnego wyjazdu zostało nam już tylko:


Zgodnie z sugestiami Pauliny i Tomka, modyfikujemy naszą wakacyjną "CHECK LISTĘ", bo ponoć w Chorwacji przydadzą nam zupełnie inne np. ubrania. Tak pół żartem, pół serio bierzemy ze sobą, oprócz nawigacji, papierową map mapę Chorwacji. W sumie na kwaterze łatwiej czytać z papieru niż z wyświetlacza.


środa, 6 września 2017

Odliczanie do wakacji 2018

Rozpoczęliśmy odliczanie do wakacji 2018. I to nie dla tego, że jestem zmęczony, tylko dla tego, że w przyszłoroczne wakacje czeka nas super atrakcja, i tak naprawdę już nie mogę się doczekać. Jedziemy do Chorwacji. Dlatego też podjęliśmy decyzję o wymianie auta. Oczywiście jak zwykle wszystko robimy "na wariackich papierach" i w zasadzie idziemy na żywioł. Ale często tak podejmowane decyzje są najlepsze. Mam nadzieję, że sprawy zawodowe potoczą się już teraz z górki, i będzie tylko lepiej. A w sumie zawodowo, to już jest bardzo dobrze.